Badanie jakości wody
01.02.2020
W listopadzie minionego roku Zarząd ROD zlecił przeprowadzenie badań jakości wody z ujęć „Olszanka I” i „Olszanka II”. Pobór próbek i badanie zostało przeprowadzone przez Wojewódzką Stację Sanitarno – Epidemiologiczną w Gdańsku.
Wyniki badań (pliki do obejrzenia: Olszanka I, Olszanka II), jakie otrzymaliśmy od WSSE, w zakresie parametrów mikrobiologicznych są zbliżone dla obu ujęć i, co najważniejsze, nie wykazały żadnych przekroczeń wartości. Parametry te są najistotniejsze dla zdrowia i życia ludzi.
W przypadku parametrów fizycznych i organoleptycznych w ujęciu „Olszanka I” występują przekroczenia w mętności wody oraz stwierdzono niekorzystny jej zapach, natomiast w ujęciu „Olszanka II” nie odnotowano żadnych przekroczeń norm.
Znaczne różnice między ujęciami występują w dwóch pozycjach spośród parametrów chemicznych (pozostałe są w normie) i dotyczą zawartości manganu (Mn) i żelaza (Fe). Ujęcie „Olszanka II” posiada te parametry w normie, natomiast woda z „Olszanka I” zawiera znaczne przekroczenia: mangan – trzykrotnie, żelazo – dwunastokrotnie.
W przypadku wykorzystania wody z ujęcia „I” zgodnie z jej przeznaczeniem (podlewanie, cele sanitarne) nadmiar obu tych związków powoduje niedogodności w zakresie niekorzystnego zapachu i mętności oraz przede wszystkim rdzawej barwy i osadu, który zbiera się instalacji wodociągowej i np. armaturze łazienkowej lub też może powodować przebarwienia pranej odzieży. Osad ten może doprowadzać do uszkodzeń (zatykania) kranów, szczególnie tych o mniejszych średnicach przepływu, typu zaworki przy wc. Zaleca się w takich przypadkach zastosowanie na wewnętrznej instalacji (i regularne czyszczenie) filtrów np. siatkowych tzw. „skośnych”, które chociaż w części pozwolą na ograniczenie tych niedogodności. Znaczne wyeliminowanie tego problemu można uzyskać w zasadzie jedynie przy zastosowaniu profesjonalnych urządzeń filtracyjnych.
Nie ma zagrożenia zdrowotnego dla ludzi poprzez kontakt zewnętrzny z wodą o tych parametrach, natomiast potencjalna szkodliwość dla organizmu może wystąpić przy jej długotrwałym (wieloletnim) spożywaniu, jednakże przy znacznie większym niż dotychczas przekroczeniu jednostek manganu. Badania naukowe jednoznacznie nie wykazują szkodliwości nadmiaru żelaza w spożywanej wodzie, jako główny mankament wskazuje się niedogodność smakowo-zapachowo-wizualną.
Na podstawie tych wyników można się pokusić o stwierdzenie, że woda z ujęcia „II” kwalifikowałaby się jako zdatna do spożycia, a z ujęcia „I” zdatna warunkowo, jednakże woda z obu naszych ujęć nie jest w żaden sposób oczyszczana i uzdatniana. Ponadto, zgodnie z obowiązującym „Pozwoleniem wodnoprawnym”, jest przeznaczona do celów podlewania ogrodów działkowych oraz do celów sanitarnych. Pozwolenie nie obejmuje zastosowania jej do celów spożycia, niezależnie czy w postaci surowej czy też po zagotowaniu. Aby woda mogła spełnić te warunki wymagane jest bardziej rygorystyczne przeprowadzanie badań, regularna kontrola całej sieci wodociągowej oraz zastosowanie profesjonalnych urządzeń filtracyjnych, co niestety generuje bardzo wysokie koszty eksploatacji.
Więcej informacji na temat podwyższonej zawartości manganu i żelaza w wodzie i ich wpływie na zdrowie człowieka oraz urządzenia, można przeczytać w publikacjach opracowanych przez Główny Inspektorat Sanitarny w 2018 roku: Mangan, Żelazo.
Jacek Banasik